Nasza zielona perła Chevrolet Impala przechodzi właśnie kapitalną renowację, karoseria, wnętrze, silnik, hamulce, zawieszenie i inne detale. Dlaczego postanowiliśmy o tym napisać? Nie sprzedajemy lakierów do karoserii, jednak jesteśmy bardzo mocno zakorzenieni w branży automotive jako Lankwitzer Premium Coatings o czym niebawem napiszemy. Poza tym praktycznie każda osoba ( zapewne ktoś z was również) z ciekawością podchodzi do tego auta, robi zdjęcia, wypytuje o parametry techniczne. Zdajemy sobie sprawę z tego, więc chcemy, aby Impala była jak najlepszą wizytówką, która stoi pod firmą Paint Coat Consulting.
Chevrolet pojechał do Hot Rod Garage, gdzie szefem jest ogromny pasjonat amerykańskich aut Michał Pączka. Firma znajduje się niedaleko Bydgoszczy więc dla nas to idealna lokalizacja. A jak wygląda warsztat? Pijąc tam kawę czujesz się jakbyś siedział w typowo amerykańskim garażu z kanałów TV. Wszystko na wysokim poziomie, klimatyczne pamiątki, czysto jak w salonie i przede wszystkim na zewnątrz piękne auta.
Dzięki uprzejmości Hot Rod Garage mieliśmy możliwość wglądu w karty kolorów aut z lat 1939 – 1976, które zakupiono w USA i kolekcjonowane są od wielu lat. To niesamowite jak kolorystyka zmieniała się przez lata, jednak naprawdę było w czym wybierać, szczególnie w metalikach. Dlatego nie możemy doczekać się odświeżenia blach naszego Chevroleta.
Po rozłożeniu Impali na najdrobniejsze śruby, które zostały bezpiecznie zapakowane oraz starannie opisane, Impala pojechała w okolice Warszawy, podpowiemy, że stary kolor ma już „zdjęty”.
Dla ciekawych świata motoryzacji publikujemy również zdjęcia kilku oryginalnych kart kolorów udostępnionych właśnie przez Hot Rod Garage Poland.
Najnowsze komentarze